W piątek 21 lutego w Muzeum Okręgowym w Sandomierzu odbył się wernisaż wystawy „Niebezpieczne zabawy” Henryka Cześnika. Podczas uroczystego otwarcia o wystawie, jej realizacji, charakterze twórczości Henryka Cześnika i postaci artysty opowiedzieli Dyrektor Muzeum, dr Dominik Kacper Płaza, Dyrektor Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie, Zbigniew Buski, Jerzy Zegarliński z Agencji Zegart oraz sam autor prac, profesor Henryk Cześnik.
Wystawa będzie gościć w Galerii Zamku Królewskiego w Sandomierzu do końca marca.
Ekspozycja powstała dzięki współpracy Muzeum Okręgowego w Sandomierzu, Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie i Agencji Zegart.
*****
Malarz Eugeniusz Markowski mówił o Henryku Cześniku, że jest jednym z najciekawszych artystów swojego pokolenia, tak opisując jego twórczość: "Jego sztuka należy do rodziny ekspresjonistycznej, ale jest to szuka zdecydowanie osobista, własna. I w formie, i w treści. Ekspresja Cześnika mniej operuje dynamizmem i witalnością, a bardziej gra na tonach wyciszonych, nawet lirycznych. Delikatna groteska i czujna dbałość o urodę materii malarskiej świadczy nie tylko o jego wrażliwości, ale także dojrzałości profesjonalnej" (w: Henryk Cześnik, malarstwo, Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie, s. 54).
Odrębność twórczą Henryka Cześnika podkreślał również Jerzy Krechowicz, malarz, grafik, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, który wprost nazywał malarza "artystą zdecydowanie osobnym". Wskazywał, że Cześnik w szczególny i bardzo rozpoznawalny sposób łączy wizję świata z materią malarską: "Rozpadająca się, butwiejąca przestrzeń i wpasowany w nią bluźnierczy rejestr absurdu. Realna, dotykalna obecność zastygłej farby sprawia, że rozumie się go bardziej poprzez fizyczne cechy materii , niż kontekst literacki. A obraz zawsze jest jak czyste sumienie nurkującego kameleona. Zawsze, niczym gąbka, nasiąknięty koniakiem, obłędem i dziecięcą gorliwością. I zawsze pełno w nim doklejanych wąsów, wtrąconych zdań, krwawych śladów po brzytwie i skrzętnie zacieranych tajemnic" (Jerzy Krechowicz, "Czyste sumienie kameleona", w: Henryk Cześnik. Cięcie Cześnika, "ARTEON", kwiecień 2005, s. nlb.)
Źródło: www.desa.pl